awne:

[^merigold] rzecz w tym ze ona to ze szczerego serca powiedziała. Nie złośliwie. I została bardzo szybko spacyfikowana przez swojego szefa.
2016/11/14 16:21:04 przez m.blabler, 0 , 6

^dees: [^awne] tak, tylko to jest szczerość osoby, która ma zupełnie inną definicję zadbania niż my. (i niech ma, byle ją trzymała przy sobie i stosowała do siebie)
2016/11/14 16:22:56
^eilan: [^awne] "Przejechała kogoś na światłach, ale nie zrobiła tego celowo", mhm, tak.
2016/11/14 16:23:27
^dzierzba: [^awne] czy to laska z tych, co to głosza że bez makijażu, zrobionych paznokci, wydepilowania się gdzie tylko się da to nawet po bułki nie wyjdą? D
2016/11/14 16:32:05
^merigold: [^awne] wiesz, ile ludzi skrzywdziły szczere serca i dobre intencje? A stan Twojej ew. zgodności z obowiązującym kanonem wizualnym ma prawo oceniać jedna osoba i to nie ta pani.
2016/11/14 16:39:45
^scarbossa: [^awne] i dobrze, że spacyfikowana. Bo dobrymi chęciami to piekło jest wybrukowane, a jak się jest fryzjerką i pracuje się z ludźmi to trzeba jednak mieć wyczucie taktu
2016/11/14 16:42:49
^yaal: [^awne] Nie złośliwie. Bezmyślnie. I słusznie zebrała za to.
2016/11/14 16:42:56