kulkacurly:

Poza tym bardzo trudno jest się tak po ludzku "zakolegować" po trzydziestce, bo o przyjaźni nawet nie marzę. Nie macie takiego wrażenia?
2016/10/12 11:26:59 przez m.blabler, 7 , 14

Lubią to: ^matemaciek, ^motylkowa, ^dees, ^anntosia, ^agba, ^ochdowuja, ^pea,
^srebrna: [^kulkacurly] Nie wiem, zależy od otoczenia. W biurze się z kilkoma osobami zakolegowałam właśnie, ładnie nam się różne upodobania zbiegają. Nauczycielkę śpiewu też mam przyjemną, do pogadania.
2016/10/12 11:29:36
^matemaciek: [^kulkacurly] O, czyli już dla mnie za późno (-;
2016/10/12 11:30:36
^dzierzba: [^kulkacurly] nie. powiedziałabym że nawet jest łatwiej, bo szybciej umiem określić czy coś z tego będzie czy nie/
2016/10/12 11:33:15
^lavinka: [^kulkacurly] Większość dzisiejszych znajomych i przyjaciół poznałam mając 30+. Dobiegam do 40 i znów poznaję fajnych ludzi, którzy prawdopodobnie zostaną przyjaciółmi na lata.
2016/10/12 11:36:01
^ochdowuja: [^kulkacurly] Z jednej strony tak, bo człowiek jest bardziej wybredny. Ale z drugiej strony niekoniecznie, bo ma się więcej pewności siebie. Trudno powiedzieć.
2016/10/12 11:37:06
^klaudka: [^kulkacurly] Mnie niby nie dotyczy (bo ja +20), ale na studiach z nikim nie potrafiłam się dogadać (sic!), a najlepiej mi się wciąż gada z paczką przyjaciół z czasów gimnazjum.
2016/10/12 11:38:28
^evilconcarne: [^kulkacurly] nadrabiam bla z dnia. Nie mam. I żałuje, że z komorki nie widzę kto cytował i jak, bom bardzo ciekawa zdania reszty.
2016/10/12 18:13:22
^lawenda: [^kulkacurly] nie mamy. Ludzie nie są już tak nastoletnio ześwirowani. Jakoś łatwiej złapać porozumienie. A jestem dzikiem z lasu i nie koleguję się jakoś łatwo (może to dlatego że jak mówią porzuceni chłopacy koleżanek, "jestem nadęta").
2016/10/12 18:24:58
^lawenda: [^kulkacurly] [^lawenda] Przyjaciele zaś mieszczą się w limicie jeden nowy na 5 lat ;)
2016/10/12 18:25:30
^sithian: [^kulkacurly] Zdecydowanie nie. Dzięki doświadczeniu łatwiej zobaczyć różne strony ludzi. Poza tym nie trzeba sobie wyjaśniać masy rzeczy, bo można śmiało założyć że ktoś w określonym wieku prawdopodobnie przeżył swoje.
2016/10/12 18:32:01
^merigold: [^kulkacurly] yy, trochę tak, ale nie do końca. Najbliżsi przyjaciele to ludzie, których poznałam 15-20 lat temu. Ale mam też bliską koleżankę sprzed 4 lat.
2016/10/12 18:34:57
^przecinek92: [^kulkacurly]
2016/10/12 19:01:09
^ecce: [^kulkacurly] Nie, wręcz przeciwnie.
2016/10/12 19:05:16
^kanusia: [^kulkacurly] absolutnie nie.
2016/10/12 19:53:20