kocimokiem: [^astarael] 99% - chyba, że nie jestem Twoją znajomą. było normalnie, kichać i śmiać się nie mogłam.
	2016/10/22 12:18:56 przez www, 0 ♥, 3 ∅

^kocimokiem: [^kocimokiem] a. i wstać, tak jak zazwyczaj też nie mogłam. bo ja się podnoszę, jak do brzuszków, a że mięśnie przecięte były, to się nie dawało
2016/10/22 12:20:07

^malalai: [^kocimokiem] a u mnie porod SN wywolal bardzo gleboka traume, za skarby swiata bym tego nie powtorzyla, to byl koszmar i horror
2016/10/22 12:20:37

^astarael: [^kocimokiem] Spoko, ja mówiąc o znajomych matkach mam zwykle w głowie moje chustowe znajome, które rodziły najdalej 3 lata temu ;-)
2016/10/22 12:21:14