robmar:

[^kerri] mnie w (sportowej) podstawówce uczyli na siłę pływać i uzyskali zamiast lekkiego wstrętu do basenu dożywotni wstręt do basenu ;)
2016/11/23 13:22:57 przez www, 0 , 4

^kocimokiem: [^robmar] bo to tak nie działa. chodzi o to, że najpierw dzieci muszą zapoznać się z wodą, a potem przychodzi czas na twarde pływanie.
2016/11/23 13:24:14
^kerri: [^robmar] no dobrz, nie mówię, że bez wyjątku :) w sensie, kursy powinny być obowiązkowo dostępne, a nie przymusowe.
2016/11/23 13:24:54
^scarbossa: [^robmar] to jak sobie radziłeś w szkole średniej? o ile dobrze pamiętam to z tych zajęć basenowych trudno się było wymigać
2016/11/23 13:27:31
^orr: [^robmar] Bo głupio to robili (ale taki był "standard" wtedy). :( Powinno się stopniowo, miękko oswajać z wodą, potem uczyć utrzymywania na niej a potem już zazwyczaj jest spoko. :)
2016/11/23 13:27:46