orr:

[^ochdowuja] Ja nie mam tego dylematu - dla mnie praktycznie wszędzie dno jest za daleko, by stanąć. :P A na otwartych akwenach to zazwyczaj dotyczy wszystkich... ;)
2016/11/23 13:36:04 przez www, 0 , 1

^ochdowuja: [^orr] Ja też już nie mam, ale zanim odważyłam się pływać na głębokiej wodzie (w czym pomógł mi ojciec, po prostu asekurując mnie pierwsze parę razy), to niestety tak było: dno być musi.
2016/11/23 13:38:07