laperlla:

[^agi] faktycznie! Dla mnie to bylo ciaglym zrodlem frustry, bo wciaz pusta. I moze cos w tym jest, ze to zbedne wnoszenie pieniedzy na piedestal.
2016/12/26 12:15:29 przez m.blabler, 0 , 3

^agi: [^laperlla] ja bylam klasowym skarbnikiem. Moj maz dzis nie wierzy, ze mogli mi ufac w tej materii :D plaku
2016/12/26 12:17:22
^ochdowuja: [^laperlla] ja tam ceniłam książeczkę oszczędnościową PKO, to było moje pierwsze konto w banku. Zaczęłam pracować pod koniec podstawówki i dorabiałam przez liceum, potem miałam na wakacje i nie musiałam nosić dużej gotówki przy sobie <3
2016/12/26 12:18:05
^ochdowuja: [^laperlla] [^ochdowuja] natomiast SKO mnie trochę irytowało, bo w klasie były spore nierówności społeczne i nie chciałam być wyśmiewana za to, że nie jestem bogata :/ ale oszczędzanie jak najbardziej
2016/12/26 12:18:59