kerri: Wzięłam na ręce małego kotka. Jak sto razy wcześniej. Kotek siedział spokojnie, aż wtem cichutko załkał. Duży kotek zmaterializował się obok i wpatrzył w nas. |
|
2016/12/25 21:47:55 przez m.blabler, 4 ♥, 2 ∅ |
2016/12/25 21:48:58
2016/12/25 21:50:25