dees:

[^gatto] niech przyjadą, od progu wręczasz swoje dzieci, mówisz "zajmijcie się nimi chwilę, mam coś do załatwienia" i wychodzisz na godzinę, dwie, trzy... w razie protestów mówisz "no przecież mówiłaś, że ogarniecie!"
2016/12/05 09:00:12 przez www, 0 , 1

^gatto: [^dees] jedna by miała ogarnąć bo dwie robią paznokcie :) ale już dogadane że będę same.
2016/12/05 09:08:13