kerri:

[^lavinka] to jest przegięcie. Ale skąd będziesz wiedziała, jak się zachowuje "normalna" para dorosłych, jeśli nigdy tego nie widziałaś w praktyce? Z filmów, z książek, z opowieści koleżanek? No weź.
2016/12/09 21:40:02 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^sithian,
^lavinka: [^kerri] No właśnie ja zawsze wiedziałam, od urodzenia. I żyję w związku, może nieidealnym, ale na pewno jako związkowi rodzinnemu nie można nic zarzucić pod względem emocjonalnym. Skąd? Jak? Tak po prostu.
2016/12/09 21:42:46
^lavinka: [^kerri] I tu muszę dodać, że już moja babcia była rozwódką, a prababcia wdową, w rodzinie wytrwało może ze dwa małżeństwa, reszta rozwody. A te co wytrwały na pewno nie były dla mnie wzorem, raczej przeciwnie.
2016/12/09 21:43:48