kerri:

[^lavinka] w mojej rodzinie nie było żadnych rozwodów, aż do mojego pokolenia. Teoretycznie wzorce tradycyjnych rodzin miałam z każdej strony, czemuż ach czemuż nie udało mi się założyć własnej...?
2016/12/09 21:48:22 przez www, 0 , 3

^gammon82: [^kerri] zadam niedyskretne pytanie: A NA CHUJ CI TRADYCYJNA RODZINA (w szczególności własna)
2016/12/09 21:49:58
^lavinka: [^kerri] No jeszcze masz czas,późne związki statystycznie są trwalsze i stabilniejsze.Jeszcze trzeba mieć z kim.Problem jest,jak ktoś ma powodzenie i wybiera opcję najgorszą z możliwych na podstawie urojeń i chorej wizji związku.
2016/12/09 21:51:47
^lavinka: [^kerri] No wiesz, mam na myśli przykład, że laska bierze sobie absolutnego buca na męża, bo jej się wydaje taki męski (bo w jej obecności odstawił awanturę w lokalu). Albo nie wiem, bo ma duży samochód i dobrze zarabia.
2016/12/09 21:52:59