kocimokiem:

biegnę z ozorem na wierzchu po skierowanie do onkologa dla #Zo. mijam pub, taki śródmiejski, w suterenie, parę schodów w dół. na schodkach stoi wąsaty pan po 60. a do schodków przywiązany pies wilczurowaty.
2016/12/15 18:04:36 przez www, 0 , 1

^kocimokiem: [^kocimokiem] na wszelki wypadek zwalniam i idę godnie. pan do mnie:"a niech się pani nie boi", ja się nie boję więc mówię "nie boję się takich psów, boję się złośliwych kurdupli"
2016/12/15 18:05:34