serszi: Mój szefuńcio, Niemiec, lat na oko 60, zapytał mnie wczoraj przed pójściem spać czy mam coś do palenia, a jak powiedziałam że nie, to zapytał czy mi nie trzeba. To są dopiero dogodne warunki pracy, huehuhe |
|
2017/01/29 11:25:37 przez m.blabler, 0 ♥ |