lilith:

[^lilith] jechaliśmy tam o 2 w nocy z Warszawy żeby zdążyć na 10 rano na rozpoczęcie imprezy, po 3h snu, w tym przemęczony kierowca i nawet nie było gdzie odpocząć między wejściami.
2017/02/13 09:28:08 przez www, 0 , 1

^lilith: [^lilith] cały jebany dzień w hałasie i pośród napierdalających się toporami ludzi, nie ma dokąd spierdalać, nic dziwnego ze wczoraj umarłam na migrenę. Dopiero dzisiaj mam szansę się zdekompresować.
2017/02/13 09:32:11