kasicak:

[^kerri] Uważam przyrośnięcie tyłka do samochodu za zjawisko negatywne, mimo że sama używam.
2017/03/17 23:21:59 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^ochdowuja,
^ochdowuja: [^kasicak] +1, jak w tej Hameryce, gdzie się nie da nigdzie wybrać bez samochodu, i to najlepiej po jednym na członka rodziny. Jak się nie ma prawka (bo się np. jest gówniarzem) to się jest więźniem we własnym domu. Nope.
2017/03/17 23:26:36
^rmikke: [^kasicak] Najzabawniejsze, że jak się pracuje w centrum, to samochód jest najwolniejszą opcją dojazdu. No chyba, że ma się ekskluzywną miejscówę na parkingu pod firmą, a i to nie na pewno.
2017/03/18 00:06:16