meteor2017:

[^lavinka] może zona go wysłała po jabłka na szarlotkę, ale warzywniak był zamknięty... a włamać się do niego nie dało, bo miał zamontowany alarm.
2017/03/24 00:03:45 przez www, 0 , 1

^lavinka: [^meteor2017] On chyba nie był żonaty, a wiersz był "symboliczny", to znaczy otrzymałam radę czytania między wierszami. Tylko że tam było pusto. :)
2017/03/24 00:04:55