kerri: Mieszkałam w Warszawie i okolicach 12 lat, i dopiero dziś się dowiaduję, że istnieje przepis, że można kogoś wyrzucić z autobusu miejskiego, żeby zrobił miejsce komuś innemu O.O |
|
2017/04/28 00:29:10 przez m.blabler, 0 ♥, 4 ∅ |
^kerri: [^kerri] z jednej strony normalne, że nie wszyscy się zawsze zmieszczą, a z drugiej mam jednak wstrząs.
2017/04/28 00:30:02
2017/04/28 00:30:02
^gatto: [^kerri] stwierdziłam że nie będę komentować bo wiadomo, matki wariatki dla przyjemności własnej się w te autobusy pchają żeby im dzieci płakały, i żeby wachac smierdzacy tłum.
2017/04/28 01:04:15
2017/04/28 01:04:15
^olkit: [^kerri] też. Wiadomo, że jeśli usiądę na miejscu onaczonym obrazkiem osoby z laską a zgłosi się na nie staruszek/kobieta w ciąży/niepełnosprawny to muszę wstać, ale że jeden wózek ma pierwszeństwo nad drugim - nie wiedziałam
2017/04/28 06:48:42
∅
2017/04/28 06:48:42