madrabbit: Dzieck za ścianą poplakiwał. TŻ pół marudzac pół sie śmiejac zajeczał, że dzieck placze i on nie lubi. Zapytalam a co z jego dzieçmi. On - będą wyciszone, hehe. Ja-ale tak serio. On-nie wiem /koniec tematu/
	2017/05/04 18:33:27 przez m.blabler, 0 ♥, 1 ∅

^gliniany: [^madrabbit] będzie równie wspierający jak teraz. I może nawet coś znów postanowi! Np., że dziecko ma natychiast przestać płakać. A potem się sfochuje, że nie niemowlę nie posłuchało i opierdoli Cię, że Twoja wina i specjalnie to robisz
2017/05/04 18:35:56