madrabbit:

Obniżał swoje potrzeby cały czas, bo chciał być ze mną. Jak mu powiem co jest nie tak to to zmieni. Wierzy w chorobę, ale nie ma zamiaru wszystkiego nią tlumaczyć jakbym nie byla sobą przez te parę lat...
2017/05/18 00:19:47 przez m.blabler, 0 , 7

^sithian: [^madrabbit] → [^sithian] i tak ad mortem defaecatam.
2017/05/18 00:21:43
^awne: [^madrabbit] Kobieto, on jest ten łaskawy i wyrozumiały a Ty masz się zmienić, dostosować i wszystko będzie dobrze? Ty to naprawdę rozważasz jako opcje na swoje dalsze życie?
2017/05/18 00:22:16
^malalai: [^madrabbit] oo, thats new. a jakie to konkretnie potrzeby tak przez lata obnizal?
2017/05/18 00:22:31
^lupinka: [^madrabbit] a Ty i Twoje potrzeby to gdzie w tym wszystkim?
2017/05/18 00:23:15
^przecinek92: [^madrabbit] 1. Czyli uważa, że nie dajesz mu wszystkiego, a jemu się przecież należy, milutko. 2. Jak to zrobi? KONKRETY. 3. Problem w tym, że w depresji nie jest się sobą. Traci się emocje, jak bez emocji można być sobą?
2017/05/18 00:25:21
^yaal: [^madrabbit] Poproś o listę tych potrzeb, które to tak bohatersko obniżał. Może być w punktach.
2017/05/18 00:29:01
^gliniany: [^madrabbit] wooo hooo niech zatańczy i tymże tanecznym krokiem wypierdala
2017/05/18 01:21:17