ochdowuja:

Kryzys twórczo-aktywistyczny. Nie chce mi się kolorować, wszystkie pomysły na gimpienie wydają się meh, nie mam nawet pomysłu, co dziś robić. Wiem tylko, że poszłabym gdzieś i coś porobiła. T. mógłby błysnąć inicjatywą, ale po co, prawda.
2017/04/01 11:51:21 przez www, 0 , 2

^ochdowuja: [^ochdowuja] Zawsze jest opcja pójścia na miasto i wypicia gdzieś kawy, i tak muszę kupić to i owo do domu, ale jakoś tak #samaniewiem, chciałoby się porobić coś innego. Tylko co?
2017/04/01 11:54:23
^gammon82: [^ochdowuja] załóż piekarnię, bimbrownię, browar, serowarnię albo domową wytwórnię materiałów wybuchowych? wszystko wymaga odrobiny zaangażowania i niesie dreszczyk emocji
2017/04/01 11:54:36