shenn:

[^kocimokiem] tak mówi. a ja pytam po co ten ślub i kredyt. bo myślał, że jak się do mnie dopasuje to będzie dobrze. ale nie było, więc dopasowywał się bardziej, coraz bardziej rezygnując z siebie. i nadal nie było dobrze.
2017/04/09 22:16:29 przez www, 0 , 4

^kocimokiem: [^shenn] ta czas powiedzieć dosyć. [^shenn] i niech nie wierzy gdzie indziej. oraz - dlaczego te wysiłki mają być Twoje?
2017/04/09 22:18:18
^porzeczek: [^shenn] azatem jakie kolega ma oczekiwania?
2017/04/09 22:29:59
^finka: [^shenn] to nie brzmi jak związek, który powinno się ratować
2017/04/09 22:31:17
^xenone: [^shenn] Wszystko da się odkręcić. A kiedy już się to zrobi, to widzi się że to wcale nie było takie trudne. Trudno, będzie kredyt do spłaty, i co? To tylko wydane pieniądze. Nikt nie wsadzi Cię do komory gazowej za to. Przeżyjesz :)
2017/04/09 22:37:47