malalai:

[^malalai] kiedys w lany poniedzialek to bylo strach wyjsc z domu. i do autobusow lali, i do samochodow, ktore sie na swiatlach zatrzymywaly. a chmary dzieciarni biegaly z butelkami po ludwiku, mokrusienkie wzystkie
2017/04/17 21:28:45 przez www, 0 , 4

^malalai: [^malalai] i lali wszystkich, starych, mlodych, jak leci
2017/04/17 21:29:34
^ochdowuja: [^malalai] u mnie na dzielni ustawiali się na skrzyżowaniu, przez które przechodziła większość luda w drodze do kościoła i grzecznie czekali, kto im wpadnie w łapska. Specjalnie dawałam się oblać, żeby nie musieć iść na mszę :D
2017/04/17 21:30:23
^olkit: [^malalai] mam nadzieję, że boją się odszkodowań, jakie by musieli płacić za zniszczenie komuś smartfona :)
2017/04/17 21:30:37
^srebrna: [^malalai] ta, pamietam staranne zamykanie drzwi prztykiem w lane poniedzialki, bo jezdzilismy do rodziny, 40 km przez nieduze miejscowosci...
2017/04/17 22:28:53