shenn:

niedziela i poniedziałek. wczoraj zasypiając zastanawiałam się kiedy dostanę wrzodów. on też się tym wszystkim stresuje, ale nie możemy znaleźć płaszczyzny porozumienia :/

Pobierz obrazek (109.6kiB)
2017/04/18 14:09:30 przez www, 0 , 7

^kocimokiem: [^shenn] i jak uwierzysz, że wszystko to Twoja wina, to TZ uzna, że naprawiliście małżeństwo. na serio chcesz, żeby to tak wyglądało?
2017/04/18 14:15:26
^ister: [^shenn] przykro mi, ze przez to przechodzicie. Trzymam kciuki, zeby udało sie znalezc rozwiazanie. Takie czy inne, byle by przestac sie nawzajem ranic
2017/04/18 14:15:33
^dees: [^shenn] przeczytaj sobie na spokojnie ten ostatni długi akapit, ja tam widzę tylko czepianie się Ciebie, on nie bierze żadnej odpowiedzialności, żadnego pomysłu co ON może zrobić, żeby poprawić. to nie jest dobre.
2017/04/18 14:29:39
^krushynka: [^shenn] [^kocimokiem] najwyraźniej. I pewnie potem uzna to jako argument w sądzie żeby dojebać winę ^shenn
2017/04/18 14:33:19
^dzierzba: [^shenn] Uhm, jeśli mogę zapytac - to ile zajmuje to harcerstwo, że jest az takim punktem zapalnym ?
2017/04/18 14:33:33
^ecce: [^shenn] brakuje mi tu jego pomysłów na rozwiązanie tego kryzysu i chęci współpracy.
2017/04/18 14:34:36
^scarbossa: [^shenn] żaden ze mnie fachowiec, ale z tego co piszesz, to mało w tym jakiegokolwiek starania z jego strony. Bo mam wrażenie, że on nie chce w ogóle rozmawiać, tylko mówi jest lepiej i już
2017/04/18 14:49:42