lavinka:

[^kerri] Ale Lolitę to się czytało i już "nienienie" nie było? ;)
2017/04/20 12:27:58 przez www, 0 , 2

^kerri: [^lavinka] się nie czytało, oglądało się ekranizację i szczerze, nie zachwyciła mnie. Mówię, że jestem ejdżystką, ani lolitki płci obojga mnie nie kręcą, ani amatorzy lolitek i lolitków... :x
2017/04/20 21:51:35
^finka: [^lavinka] nie wiem jak ^kerri ale ja czytałam i oglądałam i kompletnie nie rozumiem szału nad książką, każdy bohater mnie wkurwia i jakoś nie odczuwam frajdy czytając o ekstremalnie chorych relacjach międzyludzkich.
2017/04/20 21:53:27