 |
awne: [^awne] i ja taka madra jestem bo BTDT. Też ustalaliśmy kolejne daty, do których "coś" się miało zmienić, naprawić, rozwiązać. Fajnie, tylko że niewiele poza tym. I w końcu ex.osiagnął co chciał - to ja podjełam decyzję, że koniec. |
| 2017/05/19 15:50:59 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
^awne: [^awne] a powinnam była to zrobić kilka lat wcześniej. Do tej pory mam poczucie że na szarpanie się o związek bez przyszłosci zmarnowałam kilka ładnych lat.2017/05/19 15:52:51
^lupinka: [^awne] dokładnie to. najpierw jakieś spotkanie. potem "och mam imieniny, przecież po 10 latach nie mogę nie spędzić ich z Tobą" (to exM), kolacja, po kolejnym tygodniu, kiedy stwierdził, że on nadal nie wie. więc ja zdecydowałam.2017/05/19 15:54:20
^