finka:

[^sithian] po zachodzie słońca duża kolacja, a i tak jak cały dzień się nie je to wieczorem nie da się w siebie wcisnąć kilograma żarcia.
2017/05/28 16:12:27 przez www, 0 , 2

^sithian: [^finka] E, to nie jest do końca tak. Najpierw jest przekąska, potem jest modlitwa, dopiero potem jest spory posiłek. I kolejny jest przed wschodem słońca. Zasadniczo pobieżnie odnotowano przybieranie na wadze podczas Ramadanu ;)
2017/05/28 16:40:13
^cloudy: [^finka] teraz to się nazywa dieta 16/8 i owszem, też mam wrażenie, że działa, choć jak potem rzucisz ten zwyczaj, to wszystko wariuje.
2017/05/28 17:39:42