 |
madrabbit: [^lupinka] czy ja chcę ratować - nie wiem. ale jeśli on chce i zaczyna coś robić to pewne sprawy stają się trudniejsze. nie da się ot tak zapomnieć nastu lat, miości, czułości, przywiązania... nie znam dorosłego życia bez niego... |
| 2017/07/08 18:02:45 przez www, 0 ♥, 4 ∅ |
^
^klara: [^madrabbit] Nie znasz życia bez niego. A co daje Ci to, że on jest? Masz w nim wsparcie albo jakąkolwiek inną "korzyść"? Nie odpowiadaj, tylko przemyśl.2017/07/08 18:05:29
^yaal: [^madrabbit] A teraz pomyśl, że po raz kolejny JEMU dajesz szansę. A on robi dokładnie to samo, co poprzednio.2017/07/08 18:11:17