kocimokiem:

[^nenufarzyca] bo ja to bym mu zrobiła jakiś wybieg "do kopania". nasz skoczek pustynny miał wielki worek z ziemią na balkonie i tam sobie norę wykopał i siedział zachwycony
2017/07/10 17:44:21 przez www, 0 , 2

^kocimokiem: [^kocimokiem] a najfajniejszy był noseczek brudny i słodkie łapki wystające z tej nory i pobierające jedzenie
2017/07/10 17:45:41
^nenufarzyca: [^kocimokiem] No właśnie Peter jak narazie wogule nie przedstawia zainteresowania kopaniem lub zakopywaniem się co mnie zdziwiło. Nawet w domku się nie kokoni. Za to wspinanie się rulez. I włażenie mi do kaptura albo pod pache :)
2017/07/10 17:47:43