hann:

Mój dawny narzeczony pożyczał ode mnie książki, a potem bez mojej wiedzy pożyczał je swoim znajomym. Książki oczywiście już do mnie nie wracały. Na samo wspomnienie robię się czerwona z oburzenia.
2017/07/13 10:26:02 przez m.blabler, 1

Lubią to: ^kociokwik,