madrabbit: Zapytałam rano, czy myślał coś o tym, co powiedziałam wczoraj w samochodzie. Owszem, myślał. No to pytam i co? On na to, że to, co powiedziałam, to dla niego nic nowego. I że nie wie co z tym przedłużeniem czasu. I kiedy mam tą drugą wizytę. I tyle |
|
2017/05/30 09:22:56 przez www, 0 ♥, 5 ∅ |
^agnieszkaodkotow: [^madrabbit] Zero zdziwienia. Musiałyby pomyśleć o tym, że może ON coś robi źle.
2017/05/30 09:24:19
2017/05/30 09:24:19
^gliniany: [^madrabbit] poczekaj jeszcze chwilę, może coś nowego Postanowi i może nawet Ci o tym powie
2017/05/30 09:24:33
2017/05/30 09:24:33
^agnieszkaodkotow: [^madrabbit] Mam wrażenie, że na niego podziała tylko soczyste spierdalaj. #aletoja
2017/05/30 09:27:45
2017/05/30 09:27:45
^fel: [^madrabbit] niech on się przejdzie do Krzysia również, ta bierność też nie brzmi dobrze
2017/05/30 09:38:41
∅
2017/05/30 09:38:41