ister: [^ochdowuja] w zasadzie to sie z toba zgadzam. O dziwo (bo w pierwszej chwili miałam odruch "nieeee"). Ale zwiazek, po tym pierwszym etapie zaduzenia, to jest rachunek zyskow i strat |
|
2017/06/02 10:50:08 przez www, 3 ♥, 1 ∅ |
^ister: [^ister] i teraz to jest bardzo indywidualne, ktore "straty" (np fochy, nie ogarnianie kuwety itp) przewyzszaja zyski (czuje sie bezpieczna w tym zwiazku, lubie seks, lubie rozmowy, mamy wspolny kredyt)
2017/06/02 10:51:14
∅
2017/06/02 10:51:14