zarzyczka:

#naszadrogaP kupiła w czwartek miętę w doniczce. Ekscytowała się ;), że będzie o nią dbać. No dopsz. Dziś przychodzę do pracy i na wstępie słyszę lament "podlewałam w piątek, ale nie wytrzymała przez weekend, uschła, wyrzuciłam".
2017/06/12 11:08:32 przez www, 0 , 1

^zarzyczka: [^zarzyczka] Otóż fakt, listki były lekko podeschnięte, ale łodygi ledwie zwiędnięte. Więc zamiast oberwać te listki i ususzyć, to ona fru całość do kosza :D #zkimjapracuję Wyciągnęłam, przycięłam łodygi, biorę ją pod swoją opiekę.
2017/06/12 11:09:04