madrabbit:

Od wyjazdu nie gadałam z TŻ więcej niż sucha odp na sms w sprawach domowych. Wczoraj wieczorem zadzwonił. I był miły, normalny, pytał co robiliśmy, jak pogoda, opowiadal o kotach. A ja nie mogłam jakoś wykrzesaç z siebie więcej ciepła niż minimum...
2017/06/17 13:51:22 przez m.blabler, 0 , 1

^przecinek92: [^madrabbit] nie jakoś. To normalne, gdy ktoś z Tobą bawi się w ciepło-zimno. :/
2017/06/17 13:55:19