tygryziolek: [^deli] kurier z bitiby, znaczy GLS, był jedynym w mojej karierze kociary, który odmówił mi pomocy w przeniesieniu paczek przez próg mieszkania. porzucił na klatce schodowej i warcząc odszedł. |
|
2017/06/18 22:42:17 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
^qmack: [^tygryziolek] ups. mi się nigdy nie zdarzyło... zawsze wnoszą, nawet jak proszę o postawienie na korytarzu, bo chłop wniesie - "ale nie ma problemu przecież!"
2017/06/19 01:07:08
∅
2017/06/19 01:07:08