foo: [^cloudy] Jako maluch nosiłam raczej dzianiny, więc chyba dopiero jak poszłam do szkoły i strój galowy wszedł do użytku. Na pewno spaliłam przynajmniej jeden fartuszek szkolny, uprasowałam sztuczydło zbyt gorącym żelazkiem. |
|
2017/06/19 14:43:44 przez www, 2 ♥, 2 ∅ |
^foo: [^foo] Fartuszka mi akurat nie było szkoda, ale jednej bluzeczki bardzo, aż do popłakania. Była, przyłożyłam żelazko, i nagle jej nie było.
2017/06/19 14:45:00
2017/06/19 14:45:00
^merigold: [^foo] jako jakaś średnia nastolatka chyba, ale starałam się nie mieć rzeczy, które trzeba prasować;)
2017/06/19 15:13:27
∅
2017/06/19 15:13:27