srebrna:

[^dzierzba] Sprawdzić, czy nie Szwajcaria. W ostatnim hotelu się nawet ucieszyłam, że nie mam śniadań w pakiecie - kasa z diety do kieszeni i kupowałam sobie jogurt, pomidory i wodę i było dość.
2017/09/06 09:42:49 przez www, 1 , 3

Lubią to: ^shigella,
^srebrna: [^srebrna] (jak się ma śniadanie zapewnione, to odpada 13 franków z dniówki, a ja jogurt + pudełko pomidorów kupuję za ~5chf, a z racji tego, że w CH skąpią warzyw do śniadania, to I TAK te pomidory kupuję, więc po cholerę mi śniadanie)
2017/09/06 09:47:48
^dzierzba: [^srebrna] mi bardziej tak jak ^kerri chodzi o przyjemność, nie muszę nic szykować bo wszystko jest podane na tacy, w miarę pusto, no bajka ;) (muszę się wysłać w jakąś delegację ;P)
2017/09/06 09:50:45
^kerri: [^srebrna] nie no, jak śniadanie ma kosztować pół dniówki, o też bym nie brała. Ale w PL ceny są dość rozsądne :)
2017/09/06 12:49:44