srebrna:

[^ochdowuja] Ja przewijam do tych kawałków, które owszem czemu nie ;> Więc zasadniczo wątki z panną młodą i z sekretarką idzą do śmieci, za to zostają sceny z Emmą Thompson i z Freemanem.
2017/09/13 16:39:14 przez www, 1 , 3

Lubią to: ^ochdowuja,
^srebrna: [^srebrna] cholera, chyba mam dzisiaj jakiś problem z pisaniem :P
2017/09/13 16:39:27
^ochdowuja: [^srebrna] Co ciekawe, wątek z sekretarką mi najbardziej utkwił w pamięci. Był nieprzyjemny, ale smutnie życiowy. (no i trochę mniej cukru w cukrze dzięki temu)
2017/09/13 16:42:17
^clea: [^srebrna] Ja oglądam z przyjemnością całość, biorąc poprawkę na realizm. Np. życiowo wątek pisarza byłby beznadziejny, no ale uwielbiam Colina Firtha... :)
2017/09/13 16:50:36