kerri: [^deli] a, czyli zasadniczo każe się zająć emocjami, a nie przyczyną emocji. Byłam ciekawa, czy ktoś ma w końcu jakieś rady odnośnie przyczyn. |
|
2017/09/20 12:11:05 przez www, 0 ♥, 4 ∅ |
^kasicak: [^kerri] bo z przyczyną czasem da się coś zrobić, a czasem nie, a handlować z emocjami trzeba
2017/09/20 12:12:15
2017/09/20 12:12:15
^agg: [^kerri] przecież przyczyny mogą być różne. nie zawsze na przykład możesz sobie pozwolić na zabicie wszystkich, którzy cię wkurwiają
2017/09/20 12:14:03
2017/09/20 12:14:03
^lupinka: [^kerri] no ale jedyną radą jest "zmień pracę" chyba w takiej sytuacji. bo to jest przyczyną takich a nie innych emocji. a mówienie, co zrobić, nie jest zadaniem terapeuty.
2017/09/20 12:40:04
2017/09/20 12:40:04
^lavinka: [^kerri] Behawiorówka? No co Ty. Będziecie analizować godzinami Twoje obecne życie, aż stwierdzisz, że masz dość i przestaniesz mieć problemy tylko dlatego, żeby więcej na oczy psychologa nie oglądać. :)
2017/09/20 14:26:00
∅
2017/09/20 14:26:00