tygryziolek:

w aptece nie mieli loratadyny, dali mi loratan. nie brałam tego, niby to samo, ale z moją wrażliwością to diabli wiedzą... trzymajcie kciuki, żeby mnie nie zabiło, bo już zdążyłam w chwili zamyślenia rozdrapać sobie podbródek do krwi
2017/09/21 15:29:38 przez www, 0 , 1

^tygryziolek: [^tygryziolek] hesus, to są wielkie niebieskie kapsułki, I kid you not. czerwonej nie dali. gdzie mój wybór! oraz nie umiem tego połknąć bez popitki
2017/09/21 15:32:45