perdo:

[^shigella] no to inna sprawa. A ile osób trafiło do chujowych lekarzy, którzy ignorowali depresję? Albo zalecali wyłącznie terapię, zamiast wzmocnić leczenie farmakologią? Ja mówię raczej o filozofii unikania
2017/07/28 13:58:44 przez www, 0 , 2

^ister: [^perdo] eh. Na pierwszą terapię poszłam jeszcze przed lekami. Następna była 2 tyg później, leki już się zaczęły wczytywac. Terapeutka zaczęła kwestionować sensowność terapii :( Bo przecież jest mi już OK.
2017/07/28 14:01:14
^shigella: [^perdo] A to sluszna racja. Kolejna rzecz, ze niektorzy sie akurat zwyczajnie boja isc do psychiatry, zeby nie miec krechy w papierach / zeby ktos nie wykorzystal przeciwko nim faktu leczenia (np przy rozwodzie)
2017/07/28 14:08:31