foo:

[^kulkacurly] Ze 20 lat temu był taki zapach Avonu: Women of Earth. Jezuuu, jakie to było cudne i pachniało na mnie jak sam grzech w sadzie owocowym. Z innych zapachów nie mogę odżałować Emotion od Laury Biagotti.
2017/08/08 20:02:06 przez www, 0 , 3

^kociokwik: [^foo] Forever by Yardley, chlip. Trochę szuflady u babci, ale ładnie leżał.
2017/08/08 20:03:00
^fel: [^foo] a ja "Sakura" z Fleur de Sante - nikt tego nie podrobił - to i czarny Flower Oriental od Kenzo - dwa, za którymi płaczę
2017/08/08 20:03:25
^lupinka: [^foo] czerwony sweterek Sonii Rykiel. nigdy NIGDY im nie daruję, że przestali produkować. gdyby nie przestali, nie używałabym innych. (tak, mam jeszcze półtora flakonika. będzie na pogrzeb, bo skoro pół zużyłam w ciągu 14 lat...).
2017/08/08 20:04:38