kulkacurly:

[^finka] musiałam kiedyś do takiego ginekologa iść. Niechciana ciąża, grzybica, itd. ect. Starałam się mówić jak najciszej kiedy była moja kolej, ale gin był po 60 tce ;)
2017/08/11 10:58:51 przez www, 0 , 2

^kulkacurly: [^kulkacurly] i to było niezłe ćwiczenie na udawanie, kiedy te pacjentki wychodziły z gabinetu. meh.
2017/08/11 11:00:17
^finka: [^kulkacurly] chodzilam do takiego gabinetu w lodzi, na szczscie okna w poczekalni byly na ruchliwa ulice i pielegniarki je czasem otwieraly
2017/08/11 11:02:15