shenn: [^kerri] nie. bo cały czas nie wiem kto miałby się wyprowadzić i dokąd i na ile i w ogóle. a TŻ jak o tym rozmawialiśmy kiedyś uznał, że to nie byłby moment na przemyślenie i podjęcie kroków do naprawy tylko raczej krok do rozwodu. |
|
2017/08/11 12:41:57 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
2017/08/11 12:43:57
2017/08/11 12:51:44
2017/08/11 13:28:02