foo:

[^foo] Zabawnym znajduję, że jak się na osobę werbalnie przemocową wydarłam (bo mi loncik zaskwierczał...), to ta osoba najpierw miała takie wielkie okrągłe oczy, a potem zrobiła się łagodna jak baranek. To tak działa??
2017/08/25 16:50:52 przez www, 1 , 5

Lubią to: ^wiq,
^tygryziolek: [^foo] mniej więcej :) jak pisał Pratchett: jakby nagle człowieka zaatakowała owca. zawsze byłas grzeczna i łagodna, a tu nagle jebut! no niestety czasem tak jest, że najpierw trzeba uzyć ich języka, żeby zaczęli słuchac twojego
2017/08/25 16:53:24
^phishy: [^foo] sądzę, że ona nawet nie zauważa tego, że wrzeszczy. A że wrzeszczy wie cały klan. I każdy jej to wypomina. Bodaj Ghrawler ją upomniał dosadnie.
2017/08/25 16:54:04
^rmikke: [^foo] TAK.
2017/08/25 16:54:31
^robmar: [^foo] jest takie opowiadanie Sheckley'a „I cebula i marchewka”, lubię… (o, nawet jest w sieci, łatwo znaleźć; tak się zaczyna)
2017/08/25 16:58:12
^malalai: [^foo] kinda, przemocowiec i agresor zawsze wpada w stupor, jak ofiara nie reaguje tak, jak wg niego powinna. btdt
2017/08/25 17:01:44