robmar:

[^robmar] co mam na myśli: praktycznie wszyscy (znajomi, taxi, uber) przekraczają prędkość niemal stale, wjeżdżają na żółtym, nie uważają na strzałki, nie uważają na pieszych; jak ktoś robi inaczej, to ja jestem zdumiony (zdarza się)
2017/11/09 13:08:04 przez www, 0 , 1

^orr: [^robmar] Oczywiście. Ale to poniekąd jest efekt przyzwolenia. Czyli "przecież wszyscy tak robią". Zmiana wymaga czasu (oraz egzekwowania prawa). Przykład: jazda po alkoholu. Jeżdżą nadal, ale mniej i przyzwolenia już nie ma.
2017/11/09 13:12:46