erwen:

[^lawenda] Ja Julce nie bronię, ale denerwuje mnie, kiedy ktoś z góry zakłada, że skoro dziecko, to frytki i nuggetsy, bo moje dziecko frytki ciamkało bez entuzjazmu, nuggetsa w ogóle prawie nie tknęło, a łososia z warzywami by zassało.
2018/01/21 00:18:29 przez m.blabler, 2 , 4

Lubią to: ^kulkacurly, ^shigella,
^tunia: [^erwen] zaskakująco niezłe radzi sobie Sfinks. Dają różne warzywa, fajne zupy. Franek tez woli łososia, kiedyś dostawał z naszych porcji, teraz już dorosła wciąga.
2018/01/21 00:31:49
^jabberwocky: [^erwen] ta... przypomniałaś mi włoską trzylatkę w fazie uzależnienia od rozmarynu (bez rozmarynu mogło być tylko na słodko...)
2018/01/21 01:06:21
^lawenda: [^erwen] zastanawiam się z czego to wynika, potrzeb gości czy pójścia na łatwiznę, może both
2018/01/21 10:19:34
^mbb: [^erwen] i w sumie o ile może zakładać tak, ktoś, kto nie ma z prawidłowym żywieniem i z dziećmi nic wspólnego, to jednak smutne, że restauracje, mając praktycznie nieograniczone pole do popisu, idą w takie szablony.
2018/01/21 11:43:54