srebrna:

Stan: 5 dzień workshopu, zasnęłam po północy, wstałam o 4:40 i nie zdołałam zasnąć od tego czasu. Po wczorajszej knajpie mam obłożone gardło i zapchany nos (pieprzony pianista, nie dało się rozmawiać). Dramat i tragedia, posadźcie orchidee.
2018/02/09 10:13:37 przez www, 0 , 2

^porzeczek: [^srebrna] a kto to będzie podlewał potem? #przeprszm
2018/02/09 10:15:21
^perdo: [^srebrna] głaski
2018/02/09 10:16:36