finka:

[^lupinka] ja lubię święta. ale w tym roku wszyscy się uwzięli, żeby mi je zepsuć. Próbowała matka, próbowała teściowa, w końcu mężowi się udało. Zapału nie mam już w ogóle, chyba odpuszczę sobie nawet choinkę.
2017/12/19 19:33:55 przez www, 0 , 2

^lupinka: [^finka] ja też mam zepsute, w sumie nienaprawialnie. ale choinkę kupiłam, sama sobie, niech chociaż pachnie i świeci.
2017/12/19 19:35:54
^lupinka: [^finka] co ten mąż?! bo co matka, to czytałam, współczuję:/
2017/12/19 19:36:22