motylkowa:

Moja mama się w ogóle nie przejmuje. Mówi 'zgłodniej to wróci'. Tata w szpitalu, a też go to nie rusza.. "niech nie wraca jak mu się w domu nie podoba". No jak to mogą być moi rodzice? Nie wierzę :(
2018/01/03 22:31:29 przez www, 0