erwen:

[^foo] wieku lat chyba z dziesięciu kolega mnie popchnął, wywaliłam się i złamałam rękę. Od tamtej pory nie miałam łyżew na nogach i poraża mnie, że pewnie powinnam iść kiedyś z Julką.
2018/01/06 18:27:22 przez www, 0 , 5

^phishy: [^erwen] a tam "powinnaś". Mnie jeździć na łyżwach nauczył wujek, więc służę pomocą ;)
2018/01/06 18:28:57
^astarael: [^erwen] I tam. Mnie rodzice nie zabrali, pierwszym raz byłam w liceum, z koleżanką.
2018/01/06 18:29:48
^cloudy: [^erwen] wydaje mi się, że możesz iść i tam są trenerzy/opiekunowie, indywidualni, a Ty możesz jej entuzjastycznie czirliderować z ławki:)
2018/01/06 18:31:44
^julita: [^erwen] tule bardzo i rozumiem. Pierwszy raz na łyżwach = karetka na sygnale, skręcony staw kolanowy i problemy do tej pory. Więc też się już chyba nie przełamie :/
2018/01/06 18:38:28
^dzierzba: [^erwen] na rynku na starówce jest ślizgawka dookoła syrenki a dla maluchów są takie pingwinka do pchania których suę można trzymać;)
2018/01/06 18:52:46