rmikke:

[^ochdowuja] czyli każdy z mieszkańców może wpuścić kogokolwiek, kto np. doń zadzwoni i powie "to ja, otwórz bramę"?
2018/01/09 11:22:35 przez m.blabler, 0 , 3

^orr: [^rmikke] Chyba nie - ja to rozumiem tak, że dzwoni się na nr jakiegoś automatu i tenże sprawdza czy dzwoniący jest na liście i jeżeli tak, to wtedy otwiera (dlatego nr dzwoniącego nie może być ukryty).
2018/01/09 11:39:24
^orr: [^rmikke] [^orr] Tzn. tak, pewnie masz rację. :) Jedno nie wyklucza drugiego. ;)
2018/01/09 11:41:24
^ochdowuja: [^rmikke] mało tego, mogę otworzyć bramę kiedy nawet nie ma mnie w domu :) pewnie mi się przyda w przypadku dostawców
2018/01/09 11:42:58